Jakie są sposoby zarabiania na mieszkaniach?
- 2023-06-21
- Inwestowanie w nieruchomości
Z tego względu, że nieruchomości są czymś mocno konkretnym oraz z rynkiem nieruchomości w jakimś stopniu styka się niemal każdy z nas, przyciągają one wielu początkujących inwestorów. Giełda wymaga wdrożenia się w coś nowego od zera i często jest to wiedza trudna do zrozumienia, bo fachowa. Nie chodzi tu nam oczywiście o to, że nieruchomości niczego nie wymagają, łatwiej jednak lokować środki w nie niż np. w akcje. Szczególnie dotyczy to nieruchomości mieszkalnych, w tym mieszkań – o nich jako takie pojęcie mamy niemal wszyscy.
W tym artykule chcemy krótko omówić sposoby zarabiania na mieszkaniach. Jest ich co najmniej kilka. Można je stosować rozłącznie lub ze sobą łączyć. Wybór zależy i od rodzaju mieszkania, i od naszych preferencji, jak też nakładów i oczekiwanej stopy zwrotu.
Zacznijmy od najbardziej klasycznego zarabiania na wynajmie długoterminowym. Polega ono na udostępnianiu lokatorom mieszkania na okresy przynajmniej kilkumiesięczne w zamian za regularne opłacanie ustalonego czynszu oraz ponoszenie kosztów eksploatacji lokalu. Wynajem taki jest zabezpieczany odpowiednią umową, która chroni interesy obydwu stron. W praktyce obecne prawo dużo większą protekcją otacza najmującego. Nie oznacza to, że nie warto wynajmować na długi termin. Po prostu trzeba poświęcić czas na znalezienie wiarygodnego najemcy oraz ewentualnie zastosować odpowiedni typ najmu, czyli najem okazjonalny, z poświadczonym notarialnie wskazaniem lokalu zastępczego, do którego w razie problemów może zostać wyeksmitowany najemca. Wynajem długoterminowy ma tę zaletę, że przy dobrym najemcy pozwala czerpać zysk z mieszkania przy niemal zerowym nakładzie pracy.
Przejdźmy teraz do wynajmu krótkoterminowego. Zyskał on na popularności wraz z upowszechnieniem się korzystania z internetowych serwisów typu booking.com czy Airbnb. Wynika to z tego, że dopiero te narzędzia pozwoliły na szybkie kojarzenie najemcy z wynajmującym oraz zaoferowały proste sposoby rozliczania i zabezpieczania jakości. Nie oznacza to, iż dzięki temu obsługa wynajmu krótkoterminowego stała się niewymagająca. Nadal mamy tu do czynienia z ciągłą rotacją lokatorów, przez co co kilka dni trzeba doglądać wymeldowania i zameldowania oraz zadbać o to, by mieszkanie było przygotowane do przyjęcia nowych gości. Wiele z rzeczy związanych z administrowaniem takim mieszkaniem oraz zarządzaniem samym najmem można przekazać zewnętrznym podmiotom. Tak np. działają nieruchomości typu condohotel, gdzie obsługa recepcyjna zajmuje się przyjmowaniem gości i ich podstawową obsługą. Oczywiście podnosi to koszty wynajmującego, jednak nadal najem krótkoterminowy jest bardziej opłacalny od długoterminowego. Szczególnie, jeśli mamy mieszkanie w dobrej okolicy w mieście atrakcyjnym turystycznie – wtedy nasze zyski mogą być nawet kilka razy wyższe.
Chyba najmniej wymagającym sposobem zarabiania na mieszkaniach jest wypracowywanie zysku na wzroście ceny nieruchomości. W ujęciu długoterminowym póki co mieszkania zawsze drożeją, więc jeśli jesteśmy właścicielem takiego lokalu – sprzedaż po kilku lub kilkunastu latach na pewno przyniesie nam zarobek. Oczywiście nastawienie na zysk ze sprzedaży można połączyć z zyskiem z wynajmu. Póki posiadamy mieszkanie, przynosi ono nam zarobek z czynszu, a gdy zdecydujemy się je sprzedać, dostajemy duży zastrzyk gotówki.
Tak jak w przypadku wynajmu mamy wynajem długo- i krótkoterminowy, tak przy zarabianiu na sprzedaży mieszkania ostatnie lata przyniosły nam wersję “szybką”. Mamy tu na myśli house flipping. Polega on na wypracowywaniu zysku na różnicy między ceną zakupu a sprzedaży, jednak tym razem okres między jedną a drugą transakcją jest krótki. Często liczony nawet nie w miesiącach, ale tygodniach. Techniki house flippingu są różne, ale najbardziej standardowa to kupienie mieszkania do remontu, odnowienie go i wystawienie na sprzedaż już jako gotowe do wprowadzenia.
Być może za jakiś czas w Polsce dostępna będzie jeszcze jedna metoda zarabiania na nieruchomościach – poprzez kupowanie udziałów w funduszach inwestujących w mieszkania. To bardzo bezpieczna i niewymagająca wiedzy forma lokowania wolnych środków.